Dziewczęta wiją wianki, pląsają wokół ogniska, a następnie „rzucają” wianki z płonącą świeczką do rzeki. Kilka, kilkanaście metrów dalej młodzieńcy przyczajeni w zaroślach wypatrują wianków, by je sprytnie wyłowić i ze swoją zdobyczą odnaleźć właścicielkę. Tak dobrane pary żyją...