Czystek (Cistus sp.) jest bliskim krewnym posłonka i może być z nim mylony. To krzew naturalnie rosnący w basenie Morza Śródziemnego i w Azji Zachodniej. Jest rośliną zimozieloną dorastająca do 1m, a jego listki przyjemnie pachną. Ma charakterystyczne kwiaty o średnicy 2,5-10 cm, przypominające pomarszczony papier. Płatki otwierają się rano a wraz zapadnięciem zmroku opadają. Kwiaty są białe, różowe, purpurowe i pojawiają się od maja do lipca. Wyróżniono około 50 gatunków czystków, występują także mieszańce międzygatunkowe. Jest wiele odmian różniących się wielkością rośliny, barwą i wielkością kwiatów oraz stopniem mrozoodporności.
Cistus albidus – krzew i kwiaty. Fot.
Mimo, że czystek wytrzymuje temperatury do -8°C, raczej powinno się go uprawiać jako roślinę doniczkową, wystawianą latem na tarasy i balkony, i przechowywaną w pomieszczeniach. Wybierając miejsce dla czystka, zwróćmy uwagę by stanowisko było ciepłe i słoneczne, osłonięte od wiatrów. Może być to południowy balkon. Gleba powinna być żyzna i przepuszczalna z grubą warstwą drenażu (żwir, keramzyt), ponieważ czystek bardzo źle znosi nadmiar wilgoci. Należy go podlewać rzadko, ale obficie, a wodę zbierającą się w podstawce wylewać.
Od marca do lipca zasilamy roślinę nawozami dla roślin doniczkowych zielonych, a gdy zakwitnie latem, zamieniamy nawóz na ten dla roślin kwitnących. Nawożenie kończymy we wrześniu, by młode pędy zdążyły zdrewnieć przed zimą.
Kwiat Cistus albidus. Fot.
Przed pierwszymi przymrozkami przenosimy czystki do chłodnych i jasnych pomieszczeń. Optymalnie by było gdyby panująca w nich temperatura oscylowała pomiędzy 2-10°C. Dbamy o to by gleba była stale wilgotna. Pod koniec zimy przycinamy niezdrewniałe pędy o kilka centymetrów, a podczas kwitnienia obrywamy przekwitnięte kwiaty.
Czystka przesadzamy co roku, ale tylko młode rośliny. Starsze okazy nie znoszą za dobrze tego zabiegu. Doniczkę wybieramy niewiele większą, bo w tych przyciasnych czystki intensywniej kwitną. Szyja korzeniowa powinna się znajdować na takiej samej wysokości jak w poprzednim pojemniku. Zabieg ten wykonujemy wiosną, kiedy rośliny wypuszczają nowe listki.
Znaczną część czystków możemy rozmnażać z nasion. Od marca do kwietnia wysiewamy nasiona do płaskiego pojemnika, wypełnionego przepuszczalnym podłożem, przykrywamy warstwą ziemi i wyrównujemy. Do momentu wykiełkowania pojemnik powinien znajdować się w zacienionym miejscu. Utrzymujemy stale lekko wilgotne podłoże. Kiedy pojawią się siewki przenosimy pojemnik na widny parapet i regularnie zraszamy spryskiwaczem. Kiedy się ukorzenią przesadzamy do osobnych doniczek. Mieszańce czystków rozmnażamy wegetatywnie, przez sadzonki półzdrewniałe.
Kwiaty Cistus monspeliensis. Fot.
Można zawsze próbować uprawiać tę roślinę w gruncie. Wybieramy wtedy miejsce o zaciszne, nasłonecznione o przepuszczalnej glebie. Podłoże powinno być wilgotne, rozdrobnione i zdrenowane. Istnieje prawdopodobieństwo, że przemarznie podczas mroźnych zim, ale zawsze można mieć kilka „zapasowych” okazów w domu.
Czystek znany jest także ze swoich właściwości leczniczych. Herbata z czystka wzmacnia układ immunologiczny, ma właściwości antybakteryjne, antywirusowe i przeciwgrzybiczne. Regularne picie takiego naparu ma odmładzać, wybielać zęby a nawet zmieniać zapach wydzielin ciała na przyjemniejszy. Można nawet znaleźć informacje, że pomaga przy alergiach, boreliozie i chorobach nowotworowych. Należy pamiętać, że herbata z czystka jest tylko suplementem diety i nie zastąpi wizyty u lekarza i podjęcia odpowiedniego leczenia. A jeżeli decydujemy się na jej picie powinniśmy ją pozyskać z wiarygodnego źródła. Podobno świetnie smakuje z miodem i cytryną. Ja się chyba skuszę, ponieważ wyczytałam, że pomaga na infekcje zatok, co jest moją zmorą w okresie jesiennym. A czy wy pijecie napar z czystka?
Zostaw Odpowiedź
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.