[banner]

Imbir lekarski (Zingiber officinale) uprawa domowa

Od kiedy rozsmakowałam się w herbacie z imbirem, zapragnęłam by rósł on na moim parapecie. I nie chodziło mi nawet o to by mieć tę roślinę w celach konsumpcyjnych, ale żeby pojawiła się nowa ozdoba w moim domu. I udało się! Wystarczy poruszyć listki by poczuć ten specyficzny rześki zapach.

Imbir lekarski (Zingiber officinale) prawdopodobnie pochodzi z Malezji i jest uprawiany w wielu krajach: Chinach, Indiach, Japonii, Brazylii. Nie rośnie nigdzie w formie dzikiej. Ten, który kupujemy, uprawiany jest na wielkich plantacjach. Ale możemy mieć także swoją małą grządkę na parapecie.

plantation-343897_1920

Plantacja imbiru.

Kłącze imbiru możemy kupić prawie w każdym sklepie spożywczym. Wybieramy jędrne, świeże bez oznak chorób, gnicia i butwienia. Powinno mieć przynajmniej jedno, żywe, jasnozielone oczko. Duże kawałki dzielimy na mniejsze (z oczkami) i odkładamy na kilka godzin żeby przeschły.

Wybieramy szeroką ale płytką doniczkę ponieważ imbir rozrasta się wszerz a nie w głąb. Pojemnik wypełniamy żyzną, dobrą ziemią kwiatową. Najlepsza będzie mieszanka torfu z gliną w proporcji 2:1. Kłącza umieszczamy poziomo a następnie przysypujemy 2 cm warstwą podłoża i delikatnie podlewamy. Dobrze jest przykryć całą doniczkę nakryć przezroczystą torebką foliową (zrobić „szklarnię”), ponieważ dzięki temu przyspieszymy kiełkowanie i po upływie miesiąca pojawią się pierwsze pędy. Wtedy folie należy usunąć.

Najlepiej uprawę imbiru rozpocząć wczesną wiosną, najszybciej wypuści pędy a może nawet zakwitnie. Imbir lubi stanowiska dobrze oświetlone, ale nie w pełnym słońcu. Dobry dla niego będzie parapet wschodniego lub zachodniego okna. Latem możemy doniczkę z rośliną wynieść do ogrodu, na taras lub balkon.

Imbir preferuje wilgotne podłoże, ale w glebie zbyt mokrej kłącza będą gnić. Rośliny lubią także zraszanie, ale wykonujemy je dopiero wieczorem, kiedy promienie słońca nie padają bezpośrednio na roślinę. Pod koniec lata imbir przestaje rosnąć, zaczynają zasychać listki i zmniejsza się jego zapotrzebowanie na wodę. W sierpniu ograniczamy podlewanie, tak by we wrześniu całkiem go zaniechać. Roślina przygotowuje się do jesienno-zimowego spoczynku, a kłącze zaczyna dojrzewać. Jesienią możemy wykopać kłącze, oczyścić i przechowywać w lodówce (lub zjeść). Możemy także pozostawić je w doniczce, przenosząc ją do pomieszczenia o temperaturze około 10°C aż do wiosny. W tym czasie nie podlewamy rośliny. Wiosną po okresie spoczynku przesadzamy kłącze do nowego podłoża, przenosimy do cieplejszego pomieszczenia i zaczynamy proces uprawy od początku.

ginger-1714196_1920

Jadalne kłącze imbiru

Podczas wzrostu, wiosną i latem można roślinę zasilać. Jeżeli uprawiamy ją w celach konsumpcyjnych stosujemy wyłącznie nawozy organiczne. Imbir „ozdobny” możemy zasilać nawozami mineralnymi lub pałeczkami nawozowymi. Wtedy też zadbać o to by zakwitł i zasilić go nawozem z hormonem przyspieszającym kwitnienie. Dzięki temu imbir zawiąże paki.

Zastosowanie imbiru jest szerokie i można by napisać o tym bardzo dużo. Jest stosowany w kuchni jako przyprawa do o mięsa, owoców morza, ryb, sosów i niektórych ciast; ma także właściwości lecznicze: przeciwzapalne, rozgrzewające i wzmacniające. W moim domu stosujemy go jako dodatek do herbaty – zimą rozgrzewający i wzmacniający, a latem orzeźwiający, a także podczas leczenia przeziębień. Jesienią przygotowuje syrop z imbiru, miodu, cytryny i goździków, który stosujemy profilaktycznie na wzmocnienie organizmu lub jako przyprawę do wielu dań.

Zdjęcia pochodzą z https://pixabay.com/

Komentarze

O Autorze

Cebulki Kwiatowe

Zostaw Odpowiedź