Bardzo ubolewam nad tym, że chryzantemy w naszej tradycji kojarzą się głównie z cmentarzem. Obficie pojawiają się na rynku pod koniec października, by 2 listopada całkowicie zniknąć ze sklepów i targowisk. Niektórzy twierdzą, że nie podoba się im zapach chryzantem. Nie jest on najpiękniejszy, ale nie jest też nieprzyjemny. Bogactwo form, odmian, barw kwiatów jest przeogromne. Występują chryzantemy jednoroczne, wieloletnie, w formie krzewiastej, uprawiane w ogrodzie, doniczkach, jako kwiaty cięte, w barwach zimnych (białe, różowe, fioletowe) i ciepłych (żółte, pomarańczowe, czerwone). Chryzantema (Dendranthema indica) występuje naturalnie w Chinach, Japonii, Korei i Mongolii. W Polsce dziko rośnie jej krewniak Złocień Zawadzkiego (Dendranthema zawadskii syn. Chrysanthemum zawadzkii). Złocista chryzantema o szesnastu płatkach jest herbem cesarzy Japonii. Tam też organizowany jest festiwal chryzantem. Wierzono, że rosa z ich płatków zapewni długie i zdrowe życie.
Festiwal chryzantem w Japonii. Fot. RZ
Festiwal chryzantem w Japonii. Fot. RZ
Festiwal chryzantem w Japonii. Fot. RZ
Festiwal chryzantem w Japonii. Fot. RZ
Można uprawiać chryzantemy w ogrodzie, na tarasie, balkonie, w domu. Lubią stanowiska słoneczne, żyzną i przepuszczalną glebę. Chryzantema ma płytki system korzeniowy, nie lubi przelania, sprzyja to gniciu i rozwojowi chorób grzybowych. W okresie rozwoju pąków kwiatowych należy je nawozić co dwa tygodnie. Tuż przed wybarwieniem należy przerwać nawożenie, składniki odżywcze zawarte w glebie powinny wystarczyć do prawidłowego rozwoju kwiatów, a my unikniemy sytuacji, że roślina stanie się wybujała i zbyt wiotka. Chryzantema może zimować w gruncie (odm. chryzantemy czerwonawej) ale zazwyczaj karpy roślin jesienią przesadza się do doniczek i przenosi do pomieszczenia (np. piwnicy).
Odmiany mrozoodporne, w momencie kiedy mróz zetnie kwiaty, należy przyciąć na wysokości ok. 15 cm od ziemi i okryć gałązkami świerka.
Atutem chryzantem jest to, że kwitną wtedy, kiedy już prawie nic nie kwitnie. Będą tworzyć piękną kompozycję z astrami jesiennymi, wrzosami, kwiatostanami traw, ozdobnymi pędami krzewów.
Rośliny kupione w okresie Świąt Wszystkich Świętych traktuję jak sezonowe. Ponieważ uprawiane są w szklarniach, trudno będzie im odnaleźć się w warunkach naturalnych.
Będąc kilka lat temu w Paryżu, w listopadzie zachwyciło mnie to, że chryzantemami obsadzone są kwietniki i rabaty miejskie.
Paryż 2011. Kwietnik miejski w listopadzie. Fot. KZ
Co prawda listopadowy klimat Paryża jest przyjaźniejszy dla roślin niż w Polsce. Ale ciekawe czy u nas można by wprowadzić chryzantemy na miejskie kwietniki? Tym bardziej, że ich koszt powinien być niższy „po sezonie”. Ustawiam więc doniczki z chryzantemami na balkonie i w mieszkaniu z nadzieją, że kiedyś będą też wśród zieleni miejskiej.
Listopad 2014. Chryzantemy na balkonie. Fot. KZ
Zostaw Odpowiedź
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.