Borówka amerykańska, jak można się domyślić pochodzi z Ameryki Północnej. Rośnie tam na stanowiskach umiarkowanie wilgotnych lub mokrych, na kwaśnych torfowiskach wokół bagien i jezior oraz na osłoniętych od wiatrów stokach.

Stała się w ostatnich latach bardzo popularnym owocem, ale niestety jednym z najdroższych dostępnych na polskim rynku. A jeść je warto bo posiadają liczne wartości odżywcze i zdrowotne. Wpływają pozytywnie na pracę jelit, obniżają poziom „złego” cholesterolu, mają właściwości przeciwnowotworowe, są źródłem soli mineralnych i witamin. I są smaczne.

Borówka amerykańska to tak naprawdę borówka wysoka (Vaccinium corymbosum), nazywana także jagodą amerykańską. Należy ona do rodziny wrzosowatych (Ericaceae). Jest to krzew dorastający do 2-3 metrów, w zależności od odmiany. Sadząc ją w ogrodzie wybieramy miejsce słoneczne i osłonięte od wiatru. Musimy także przygotować odpowiednio glebę. Powinna być kwaśna pH 3,8-4,8, lekka i przepuszczalna oraz zasobna w składniki pokarmowe i próchnicę. Jeżeli pH będzie wyższe (5,5) borówka zacznie słabiej owocować, zaś przy pH 6 przestaje rosnąć. Nie powinno być to stanowisko gdzie gromadzi się woda, poziom wód gruntowych powinien być utrzymany na wysokości 35-60 cm przez cały okres wegetacji. W okresach suszy konieczne staje się regularne podlewanie. Ziemię wokół posadzonych krzewów warto ściółkować trocinami lub korą drzew iglastych. Stale kontrolujemy odczyn gleby i w razie konieczności zakwaszamy. Można w tym celu stosować niewielkie ilości siarki lub specjalne nawozy do borówek zakwaszające glebę.

Borówki sadzi się najczęściej wiosną lub jesienią. Przed posadzeniem należy zaprawić dołek tzn. wypełniamy go mieszanką kwaśnego torfu i ziemi ogrodowej. Rośliny powinny być posadzone 5 cm głębiej niż rosły w doniczce. Wokół rośliny usypujemy kopczyk z przekompostowanych trocin lub rozdrobnionej kory sosnowej. Jest to szczególnie ważne dla borówek sadzonych jesienią, ponieważ chroni je przed przemarznięciem.

Owoce borówki wysokiej dojrzewają od połowy lipca do początku września (zależnie od odmiany). Żeby cieszyć się owocami przez całe wakacje warto posadzić kilka odmian. Poza dłuższymi zbiorami, będzie też więcej owoców dzięki zapyleniu krzyżowemu. Owoce zbieramy kilka dni po wybarwieniu – wtedy są najsmaczniejsze.

Krzewy trzeba regularnie podlewać, ponieważ mają płytki system korzeniowy i są bardzo wrażliwe na suszę. Zasilamy je specjalnymi nawozami do borówek. 

Ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest cięcie, ponieważ borówki najlepiej owocują na 2-3-letnich, najwyżej 4-letnich pędach. Cięcia wykonujemy pod koniec zimy lub na początku wiosny. Przez pierwsze 3 lata od posadzenia wycinamy tylko gałązki suche, słabe i chore. Następnie przeprowadzamy cięcia prześwietlające, pozostawiając 6-8 pędów głównych. W kolejnych latach usuwamy najstarsze pędy.

Po 10-15 latach przeprowadzamy cięcie odmładzające. Na przedwiośniu wycinamy wszystkie pędy tuż przy ziemi, a na wiosnę kiedy wyrosną nowe, zostawiamy tylko kilka najmocniejszych.

Warto wspomnieć, że borówkę rzadko atakują szkodniki i choroby. Jeżeli w ogóle coś takiego się wydarzy, szkodniki usuwa się ręcznie, a porażone części roślin wycina i pali, co ogranicza prawdopodobieństwo choroby w kolejnych latach.

Ciekawe jak wygląda uprawa na balkonie?